Klęska programu rządowego?
Polski Ład, czyli kompleksowy program zmian podatkowych, wprowadzonych na początku 2022 r. przez rząd, eufemistycznie rzecz ujmując, nie cieszy się dobrą opinią – ani większości ekspertów, ani samych podatników.
Obawy, które wynikały z szybko i w bardzo szerokim zakresie wprowadzonych zmian, okazały się uzasadnione i mimo zapewnień rządowych, według których większość podatników miała na nowym ładzie podatkowym skorzystać, w praktyce okazało się, że wielu z nich otrzymało niższe wynagrodzenia.
Zaczął się proces wprowadzania zmian w dopiero co uchwalonej ustawie, wielu ekspertów przekonywało jednak, że „łatanie” nowego programu podatkowego nie wystarczy i konieczne będzie wprowadzenie w nim zmian radykalnych, które de facto „Polski Ład” zlikwidują i na jego miejsce wprowadzą kolejny nowy system.
Dziś można powiedzieć, że tak właśnie się stało. „Polski Ład” został w wypowiedziach publicznych przedstawicieli rządu zmieniony w… „tarczę antyputinowską”, co ma wiązać wprowadzane pod koniec marca zmiany ze skutkami wojny rosyjsko-ukraińskiej, które pośrednio wpływają także negatywnie na gospodarkę Polski.
Niższa stawka PIT, likwidacja niektórych ulg, inne naliczanie składki zdrowotnej
Obecnie wiemy już, jakie będą pierwsze zmiany w „Polskim Ładzie”, które prawdopodobnie dopiero otwierają całą serię kolejnych nowości w systemie podatkowym.
Dobra wiadomość dla największej grupy podatników to redukcja stawki PIT z 17 do 12 procent. Z tej nowości skorzystają podatnicy, którzy w roku podatkowym nie przekroczą pierwszego progu, który obowiązuje do kwoty 120 tys. zł.
Jednocześnie jednak zapowiedziano likwidację ulgi, z której mogła korzystać klasa średnia. Zlikwidowana również będzie dopiero co wprowadzona ulga, którą określano jako „Pałacyk +”. Ulga ta od początku budziła wiele kontrowersji, z uwagi na swoją konstrukcję. Zakładała ona możliwość odliczenia nawet pół miliona złotych przy zakupie zabytku.
Ulga mogła być przyznana wtedy, gdy zabytek był remontowany. Problematycznym okazał się zapis, który uwzględniał możliwość uzyskania ulgi nawet wtedy, gdyby inwestor przeznaczył na remont symboliczną złotówkę.
Zmianie ulegnie także sposób naliczania składki zdrowotnej – skorzystają na tym osoby prowadzące działalność gospodarczą i rozliczające się w ramach ryczałtu, karty podatkowej lub podatku liniowego. Składki na ubezpieczenie zdrowotne mają być wyłączone z podstawy opodatkowania, a więc będzie można ją wliczyć w koszty prowadzenia działalności. Obowiązywać jednak będą progi dla każdego z tych rodzajów rozliczeń.
System podatkowy w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Możemy się jednak pocieszać, że z pewnością nie są to najdziwniejsze podatki w historii…